*
Trochę sprzed kilki dni, ale dziś i jutro nadrobię:
W Ostrowie wysiedliśmy na chwilę, zresztą prawie cały dzień płynęliśmy z Grudziądza. Nocowaliśmy przy większej łacie na Wiśle. Nasz kapitan jest z Ostrowa i trochę nas ugościł w swoim gospodarstwie. Bardziej relaksacyjnie, ale też chętnie pomogłem.
Jutro z Chełmna!
Witam!
OdpowiedzUsuńBardzo milo mi widziec zdjecia z mojej rodzinnej miejscowoscı, ale z przykroscıa musze stwıerdzıc, ze pomylıl Pan nazwe. Ta nazwa wsi to "Ostrów Świecki", a nıe tak jak Pan napısal "Ostrowıec Swıeckı". Mam nadzıeje, ze poprawı Pan ten blad. :)
Pozdrawıam serdecznıe.