10.07.2012

Chętnie pomogę w Nowym Mieście Lubawskim i okolicach






Pomóżcie mi w pomocy. Dajcie znać komu chcecie albo nawet wszystkim, że jestem w Nowym Mieście Lubawskim i mogę zrobić dużo rzeczy.
Jak możecie to przekazujcie dalej info, może ktoś ma kogoś wśród znajomych z NML lub rodzinę tam?
a swoją drogą - już drugi raz pomagam, wcześniej w ramach FADOfest przy klubie Fado w Aleksandrowie Kujawskim, więc ciąg dalszy w małych miejscowościach. Fotorelacja tu: http://pasozyt.blogspot.com/2012/06/fado-fest-2012-w-koncu-podsumowanie.html
zajrzyjcie by się przekonać, że naprawdę się staram :)




*




Chętnie pomogę! (cykl działań: Pasożyt staje się żywicielem)


Sztuka w swoim głównym założeniu jest dobrem kulturowym, z którego odbiorca czerpie korzyści. Można powiedzieć, że między artystą, a odbiorcą dzieła zachodzi transakcja, choć oczywiście nie w potocznym znaczeniu tego słowa. Dawniej niektórzy twierdzili, że miejsce artysty w społeczeństwie jest pomiędzy kapłanem a naukowcem, a zatem sztuka niesie ze sobą pewne etyczne i poznawcze treści, które wpływają na rozwój społeczny. W zamian za to artysta dostaje honorarium. Współczesna sztuka nie zakłada jednak takich tez. Artysta posługuję się często kodem hermetycznym, niezrozumiałym, stąd też środowiska artystów często zaczynają egzystować w zamkniętych niszach, nie niosąc odbiorcy realnej korzyści*. Często za swoją sztukę twórca nie dostaje wynagrodzenia. Próbując znaleźć alternatywę dla tak widzianej sztuki i sytuacji artysty, chciałbym w jawny sposób pomóc odbiorcy, zakładając interakcję z nim w celu zapewnienia mu realnej korzyści.

Stąd w ramach projektu Pasożyt, chciałbym odwrócić relację z odbiorcą, czyli stworzyć taką interakcję, w której pomogę odbiorcom sztuki z danego regionu. Chciałbym wykorzystać jak najlepiej całe swoje doświadczenie, które zdobyłem jako twórca, wraz z doświadczeniem zawodowym, życiowym i wykształceniem. Stąd relacja pasożyt-żywiciel ulegnie odwróceniu. Konkretna korzyść będzie płynąć dla odbiorcy, a wobec instytucji kultury będzie pasożytem, gdyż instytucja kultury musi mi udzielić schronu oraz noclegu na czas trwania projektu, choć w zamian za to umożliwi ona działanie na rzecz danego regionu. Projekt polega na ogłoszeniu się w mediach lokalnych jako twórca mieszkający w danej instytucji kultury, który bezpłatnie pomoże na określonym terenie przy niemalże wszelkich zajęciach. Zakres pomocy ograniczy się do mojego wykształcenia i doświadczenia zawodowo-życiowego, które będzie użyteczne. W moim ogłoszeniu zawrę opis zajęć, którymi trudniłem się i w których czuję się kompetentny. Pomoc będzie realizowana w miejscach pracy lub mieszkaniach osób zainteresowanych.

Co potrafię / kompetencje zawodowe:
- ukończone studia artystyczne (edukacja artystyczna);
- kurs pedagogiczny (uprawniający do nauki plastyki, wiedzy o kulturze, itd.);
- wieloletnie doświadczenie w malarstwie, zarówno ściennym jak i sztalugowym;
- dobra znajomość obsługi programów komputerowych (Photoshop, Flash, After Effects, Dreamweaver, Corel Draw, Acid Pro, Renoise, Audacity, Soundbooth);
- praca jako grafik komputerowy: freelancer (7 lat), etat (1 rok);
- dobry kontakt z dziećmi (doświadczenie z opieki nad dziećmi);
- podstawowe opanowanie umiejętności kulinarnych;
- podstawowe opanowanie umiejętności porządkowych, zarówno w domu jak i na ulicy czy w ogródku;
- inne użyteczne umiejętności (lista będzie uzupełniania i aktualizowana);




Tu mówię o tym projekcie, tak około chyba 2:45

*


czyli
MOCAK - wyjazd, NML - wjazd


2 komentarze: