EPIDEMIC - CSW Torun, 27.12.2013-12.01.2014 (1)

EPIDEMIC

Artyści: Ewa Axelrad, Tymek Borowski, Izabela Chamczyk, Mateusz Kula, Jan Manski, Arek Pasożyt, Liliana Piskorska, Joachim Sługocki, Izabela Tarasewicz, Natalia Wiśniewska 

Kurator: Piotr Lisowski 

Chciałbym opowiedzieć wam coś… o filmie zatytułowanym „Epidemia”. A raczej wytłumaczyć jego zakończenie. Otóż nasz bohater Messmer, podróżując roznosił zarazę. W końcu chroni się przed chorobą w podziemnej jaskini… Kiedy już wokół niego wszyscy umarli, ukrywa się w jaskini żeby uniknąć zarażenia… i wtedy odkrywa, że to on roznosi chorobę…

Lars von Trier, Epidemia, 1987

( więcej info: http://csw.torun.pl/wystawy/baza-wystaw/epidemic )

EPIDEMIC w CSW w Toruniu, kuratorem wystawy jest Piotrek Lisowski, który oprócz mnie zaprosił jeszcze 9 innych ciekawych polskich artystów młodego pokolenia. Wystawa może być chyba ciekawa, tak wszyscy mówią, niby ciekawa gromada artystów, każdą z jakąś tam swoją pracą. Jest bardzo galeryjnie, potencjał ekspozycyjny jest, obiekty, instalacje, murale, malarstwo albo dokumentacje z działań i performance Izy na wernisażu.

Nawet ja zrobiłem jakąś taką skansenową robótkę. Trudno mi sobie przypomnieć kiedy ostatni raz brałem udział w takim ekspozycyjnym wydarzeniu.

Tak więc moja praca składa się z trzech elementów: pokój w przestrzeni wystawowej wraz z komputerem wyświetlającym aktualizowany dziennik (tz. bloga), wideo o mnie, które zleciłem i rura na wrzucanie monet, które następnie będą wpadać do mojego pokoju.
Pół roku temu (około początku czerwca dostałem zaproszenie na tą wystawę) spodziewałem się, że będę miał od groma roboty, i zresztą tak też jest. Od trzech miesięcy DOM w Elblągu, który nadspodziewanie się rozkręcił, gdzieś jeszcze kolejne sprawy się zaaktywowały. W CSW zrobiłem swoją kanciapę, w której mogę spać, popijać kawę, pomalować, włączyć sobie muzykę, popracować, nie trzeba się kitrać by wypić coś tam innego. W zasadzie to jest takie odizolowane miejsce od ekspozycji, już jeden lekki wieczór tu się odbył, a spodziewam się, że po dzisiejszym wernisażu sugerowany jest parapet.

Mam nadzieję, że ma to jakiś sens.