5.08.2013

HOME (Awekening, Elblag) day 30-33 /// DOM (Przebudzenie, Elbląg) dzień 30-33


Dużo mozolnej pracy, warunki oporne, sam nie mam wielkiego doświadczenia budowlanego, więc poznaję to wszystko na bieżąco i to jescze w ramach możliwości uzyskanych materiałów. Czasem otoczenie też trudne, nawet te najbliższe, szczególnie irracjonalnie czasem zachowują się dzieciaki z osiedla. Trzeba chłopaków ciągle kontrolować, przekomarzają się, utrudniają mi i tak już trudną sprawę.
Reszta osób z osiedla coraz lepiej reaguje, dochodzą Panowie, którzy chcą pomagać, ale niestety czuć od nich alkohol.
To jest w sumie jeden wielki problem - na ile ktoś chce pomóc, na ile można mu zaufać i jak bardzo można na tej osobie polegać.





















półdniowy urlop u Andrzeja:


nie było urodzin, ale były tortowe fontanny


nocne spacery po lesie


Nerwusek z rana


na tle pola


a my jesteśmy tutaj


przydrożna kapliczka w Zalesiu


powrót (na szczęscie końcówka z górki) i tego samego dnia:








i tak dalej z ciągłą uwagą na materiały.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz