Aktualnie jestem w Warszawie. Przyjechałem tutaj by trochę porozmawiać z twórcami na temat etyki i moralności w sztuce z ich perspektywy. Za twórców sztuki (nie wiem czy to trafne, wydaje mi się, że dla większości będzie zrozumiałe) wizualnej obieram nie tylko samych artystów, ale też kuratorów oraz dyrektorów artystycznych placówek lub NGOsów. Wydaje się to bardzo logiczne, że nie tylko artyści odpowiadają za aktualnie uprawianą, a może bardziej - pokazywaną sztukę.
W tym momencie już rozmawiałem z dwoma kuratorami: Moniką Weychert i Piotrkiem Sikorą. Dziś planuje porozmawiać z Katarzyną Górną, jeszcze może kilka pytań do Moniki, Paweł Althamer na wakacjach, może zachęcę Polę Dwurnik by ze mną o takim czymś porozmawiała ;) Jeszcze jest kilka osób, ale nie będe o nich pisał zanim do nich nie zadzwonię.
Zdjęć z Moniką nie mam, bo chyba byłem trochę spięty lub wolałem nie przerywać dyskusji sztucznym zrobieniem zdjęć, ale już z Piotrkiem mam.
Zdjęć z Moniką nie mam, bo chyba byłem trochę spięty lub wolałem nie przerywać dyskusji sztucznym zrobieniem zdjęć, ale już z Piotrkiem mam.
Po rozmowie z Moniką myślę nad tym czy nie skierować się z moimi pytaniami jeszcze wyżej - do urzędników rozdzielających fundusze na kulturę. Miałem to już wcześniej na myśli, ale teraz tym bardziej Monika mi to podkreśliła.
Rozmowy chciałbym regularnie zamieszczać na youtubie w formie audio+video, oczywiście dodawać na bloga też, ale za każdym razem dochodzi wstępna selekcja i autoryzacja, więc dłuższa chwila.
Jakby ktoś z twórców(artystów, kuratorów czy dyrektorów) chciałby bym z nim porozmawiał na temat etyki i moralności, to ja bardzo chętnie. Można oczywiście czekać, aż samemu się do niego zgłoszę, ale może ktoś nie może się doczekać? Jeśli tak jest to na pewno znajdzie na stronie mój numer telefonu.
U Piotra Sikory. Dał mi kawę z mlekiem, wodę i nawet katalog wystawy, którą kuratorował. Jeszcze nie czytałem, ale ładnie wydane.
*
Tak wyglądam ja z moim rowerem i torbami na moście poniatowskiego.
Obiadokolacja w parku skaryszewskim. Z Izą Kaszyńską na podwieczorku, czyli świat jest jednak czasem piękny (bo Iza przyniosła mi do parku obiad :))
Iza też powiedziała mi o jakiś stypendiach, bardzo fajnie, ale nienawidzę pytać się o rekomendacje/referencje/polecenia... Mógłbym coś złożyć, ale te rekomendacje mnie trochę przygnębiają.
U Wiktorii i Michała Ługowskiego, pozdrawiam też Paulinę :)
Dzięki.
Urocze jest to jak żyjesz, ale szczerze Ci współczuję.
OdpowiedzUsuńCzy jakoś można Ci pomóc? Może masz coś do sprzedania? Gdzie można to znaleźć?
Dzięki za wsparcie, chyba wychodzi na to, że nie połączymy się w bólu ;), ale żarty żartami...
OdpowiedzUsuńjeśli chodzi o sprzedaż to w moim portfolio jednak się znajdą jakieś rzeczy. adres do portfolio: http://gnoje.com/parasite-pasozyt/parasite-pasozyt-portfolio-eng-pl.pdf
Portfolio nie aktualizowałem od 6 miesięcy, ale są obrazy, a może jeszcze coś innego znajdziesz tam co byś chciał/a kupić ;) Może krzesło, na którym siedziałem? Mogę je podpisać i może trochę estetycznie spersonalizować. Mówię poważnie :)
Przepraszam, że tak do tego podchodzę, ale w tym momencie nie mam żadnej konkretnej listy swoich materialnych owoców.
Od dłuższego czasu chciałbym ugryźć temat sprzedaży, ale nie mam na ten moment żadnego sensownego pomysłu na jakieś produkty na sprzedaż, ale zamierzam.
ale oczywiście ZAPRASZAM DO ZAKUPÓW! :) (mój telefon z łatwością znajdziesz na blogu)
tak na marginesie,
OdpowiedzUsuńczy ja powinienem zajmować się swoim planem sprzedaży?