12.04.2012

przeprojekt (csw torun), ognisko (gnw), czyli wszystko.



Dziś ponownie fotorelacja z komentarzem.

1. Dziś o godzinie 19:00 otwarcie czegoś takiego w czym biorę udział:
http://csw.torun.pl/dzialania/przeprojekt/przeprojekt-przestrzen-dzialania-wystawa-002
a o to plakat:


(logo przeprojektu to chyba Wszystko (czyli chyba Adam Ruszkowski i Maciej Kwietnicki), a plakat autorstwa bodajże Moniki Grubizny)



*


Zaczynało się od spotkań, ja w sumie niezbyt dużo gadałem. 



Całościowo to "ich" wystawa, a ja tu niejako jestem gościnnie. To jest większy projekt, dyskutują i myślą, kooperują i kombinują. W całości PRZEprojektu bierze udział około 30 osób. Kupa ludzi.
Może tutaj coś więcej o tym napisali: http://przeprojekt.csw.torun.pl/













CSW "Znaki czasu" w Toruniu ma bdb internet!


*




*



Przedbiegi


i skoki


*



Znienacka twórca polski - Tomasz Wlaźlak


*


Zjawiskowa Agata, która spytała mnie się czy lubię na siebie patrzeć. Nie pamiętam co dokładnie powiedziałem, ale teraz mógłbym odpowiedzieć: teraz już się zaakceptowałem.




*








*

W międzyczasie:




nie mogłem się zdecydować które zdjęcie, więc umieściłem aż trzy! ;)




Niektóre prace są...












sfotografowane z tyłu.





była to połowa pracy passe-par-tout oparta o dwie ściany w rogu pomieszczenia.




Panie (chociaż mówiły, że nie mam mówić Panie) opiekunki ze "Znaków czasu"



*

Moja praca na wystawie:



OPIS


---
PL

Nazwa  
Pomoc

Opis
Od autora:
Podążając artystyczną ścieżką sięgałem po różne formy wyrazu, między innymi malarstwo. Jak widać, w ramach tego medium próbowałem różnych form ekspresji i wielokrotnie zmieniałem artystyczny alfabet w poszukiwaniu własnej tożsamości. Aktualnie moje „śledztwo” doprowadziło mnie do koncepcji pasożytnictwa.

W „Manifeście Pasożytnictwa” z roku 2010 pisałem:
Artysta tworzy sztukę — to jest jego nadrzędne powołanie i praca. Za swoją twórczą działalność otrzymuje wynagrodzenie poprzez sprzedaż stworzonych dzieł lub honoraria
z wystaw/działań artystycznych. Jednakże często zdarza się sytuacja, w której artysta, chociaż uprawia sztukę namiętnie i dobrze, to nie może się z niej utrzymać. Zostaje zmuszony do stopniowego porzucenia swojego zamiłowania do sztuki, na rzecz
bardziej dochodowego zawodu. Tym samym umiera jako twórca. Chcąc przeżyć, a nawet może więcej, czerpać z własnej sztuki korzyści, sięgam po idee pasożytnictwa.

Wyeksponowane obrazy to moje prace z lat artystycznych studiów - okresu poszukiwań i eksperymentów. W ramach tego projektu chciałbym poprosić Was, jako odbiorców byście stali się razem ze mną twórcami prac, które wiszą na ścianie. Poprawiajcie je, zdóbcie, malujcie według własnego uznania. Posłużą Wam do tego farby olejne, pędzle i paleta, które oddaję do dyspozycji (tyko proszę - po zakończeniu pracy włóżcie pędzle do słoika z terpentyną - dzięki temu farba nie zaschnie).

Zapraszam na mój blog - http://pasozyt.blogspot.com/, na którym będę przedstawiał kolejne etapy projektu trwającego od 12 do 22 kwietnia. W tym czasie każdy uczestnik wystawy będzie mógł dokonać własnego wkładu w nasze wspólne dzieło. Po zakończeniu zaprezentuję efekty Waszych wysiłków.


---
ENG

Name
Help

Desciption
From the author:
Following the artistic path I was reaching for various forms, including painting. As you can see, in this medium I have tried various forms of expression and I was changing many times my art alphabet to find own identity. Currently my "investigation" led me to the concept of parasitism.

I wrote in my „Parasitism Manifesto” in 2010:
An artist is bound to create art – it is both his occupation and raison d'être. He earns his living by either selling products, or by organising exhibitions or performances. However,
it is not uncommon that an artist, despite putting best efforts into his work, cannot support himself... He is forced to gradually abandon his love for art, in favour of profitable carrier. Thus, he dies as an artist. In order to survive – or even make art lucrative – I embraced the idea of parasitismology.

Exposed images are my art works from the years of study - the period of exploration and experimentation. In this project, I would ask you to be the creators of works that hang on the wall. Correcting them, painting by own discretion. Use for it the oil paints, brushes and palette, which I’m giving you (only please - after work immediately place the brushes in a jar of turpentine - so that no paint dries).

Check out my blog - http://pasozyt.blogspot.com/, where I will present next stages of the project lasting from 12 to 22 April. During this time, each participant of the exhibition will be able to make their own contribution to our joint work. At the end I will present results of your efforts. 




(ale to nie koniec, radzę zaglądać na bloga lub zajrzeć po 22 kwietnia)



zdjęcie z Bulwaru Sztuki.

*
i jeszcze rozmowa ze mną dla TV Toruń


:)
(tak, nie ma głosu,
bo zapomniałem włączyć opcji nagrywania dźwięku)

*




A teraz to już przedwczorajszy relaks przy mojej Galerii Nad Wisłą. Względem wystawy w wielkiej instytucji kultury
Ognisko, które skończyło się o 4,
i picie na mieście, 
które skończyło się.

Sami artyści.Toruńscy, wrocławscy, warszawscy, a nawet: białorusińscy. Sami malarze.
Przyszłe wielkie nazwiska trzeba sławić. Była Olga Szczechowska, Karolina Balcer, Karolina Ciężkowska, Ewa Lewicka (ona jest graficzką), Magda Węgrzyn, Marcin Zaborski, Henryk Zagórski, Uladzimir Sakalouski, Michał Głowacki i ja!







ognisko z windowsem

















BDB ognisko







2 komentarze: