No tak. Przedstawiciele innych "gatunków" widząc, że pasożytowi się "powodzi" chcą wstąpić w jego szeregi i współpasożytować. W tym momencie mówię tu o Pani Magdalenie i Pani Marcelinie z recepcji.
Ale dzięki temu udało się doprowadzić do pewnego rodzaju asymilacji - komórki żywiciela pracują dla pasożyta. Jak widać na załączonym poniżej zdjęciu, czyli symboliczny gest zmycia naczyń przez pracownika CSW:)
Wiem, wiem, daleko tu do agresywnego pasożytnictwa, ale... przecież sam pasożyt nie chce być raczej z samego faktu "zły"... :)
pozdrawiam
PASO ŻYT
GN
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz