Dziś z rana obudziła mnie p. Agata Polny. Instalowała się ze swoją wystawą w Galerii nad Wisłą. Zdjęcia poniżej, a ogólnie - wszystkie zdjęcia dzisiaj jej są, poprosiłem ją o to by porobiła jakieś zdjęcia na mojego bloga, ponieważ czasem nie chce mi się, więc:
fot. Agata Polny
a poniżej je wystawa (też na podstawie jej zdjęć).
Tu Performance!
*
Stali bywalcy mojego bloga zapewne orientują się w tym, że czasem rozwijam swoje pasożytnicze macki na płaszczyźnie edukacji (nawiasem mówiąc - jestem z wykształcenia pedagogiem). Właśnie przygotowuję prezentację do warsztatów dla dzieciaków w ramach Festiwalu Książki Obrazkowej Dla Dzieci o nazwie Literobrazki, który odbywać się będzie w Bydgoszczy.
"
15 czerwca, piątek
11.00 – Chochliki książkowe, biblioteka przy ul. Noakowskiego 4 (Kapuściska)
Literacki recykling, kolaż i modyfikacja, zmiany i przeróbki, plastyczne poprawki i wariacje na temat – tworzenie książek obrazkowych na podstawie książek starych, niechcianych i zapomnianych. Warsztaty poprowadzą Arek Pasożyt i Pamela Granatowski.
Literacki recykling, kolaż i modyfikacja, zmiany i przeróbki, plastyczne poprawki i wariacje na temat – tworzenie książek obrazkowych na podstawie książek starych, niechcianych i zapomnianych. Warsztaty poprowadzą Arek Pasożyt i Pamela Granatowski.
"
Opis z: http://www.literobrazki.pl/program/
Nazwa mi się niezbyt podoba, ale to była szybka akcja i pierwszy sugerowany tytuł poszedł na oficjalny pulpit. Ja wolałbym np. "Papierowi szubrawcy", ale dzieciaki/młodzież będzie niby młoda, więc "Chochliki książkowe" to może będą adekwatniejsze.
Poza tym, lepszy (oczywiście, wg mnie) warsztat nie przeszedł. Planowałem go w przestrzeni publicznej co chyba komplikowało sprawę . Pewnie za dużo problemów organizacyjnych, szkoda w sumie. Sama nazwała była już ciekawsza od samego początku: "Huby naścienne".
dobre zdjęcia i dobrze, że działasz miło
OdpowiedzUsuńtakże popieram twoją działalność :)
OdpowiedzUsuń