Jadąc do Drezna i dalej do swojego więziennego Chemnitz, czyli festiwal Begehungen no8 ( http://www.begehungen-chemnitz.de/ ) zrobiłem sobie mały przystanek na dolnym śląsku.
Ostatnie 2 dni spędziłem we Wrocławiu u koleżanek artystek, które nabywały pierwsze szlify w Toruniu. Na szczęście aktualnie swoją najbliższą przyszłość artystyczną będą prowadzić we Wrocławiu.
Chciałem spotkać się jeszcze z paroma osobami, ale weekend i świąteczny poniedziałek nie ułatwiły mi sprawy. No cóż.
Fotorelacja z wnętrza mieszkania żywicielek:
pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz